Inżynierię mam we krwi

Czołem! Szczerze mówiąc, było to dla mnie pewne zaskoczenie, choć oczywiście bardzo miłe. Czułam się nieco oszołomiona, aczkolwiek bardzo wdzięczna za tak wspaniałe wyróżnienie.

Z Extreme po raz pierwszy zetknęłam się podczas balu sylwestrowego pięć lat temu, kiedy to biznes rozwiązań bezprzewodowych Symbol / Motorola / Zebra stał się częścią firmy. To była fajna impreza, aczkolwiek… było dość głośno i ciężko było porozmawiać. Tyle osób wokół, nowy dostawca, którego praktycznie na tym etapie jeszcze w ogóle nie znałam, tyle pytań, a tak mało odpowiedzi.

Ale w całym tym zgiełku udało mi się spotkać z Borysem Germaszewem, ówczesnym dyrektorem regionu Skandynawii i Europy Wschodniej. Kilka dni później odwiedziłam biuro Extreme w Moskwie, gdzie miałam okazję porozmawiać nieco dłużej z lokalnym zespołem. Szybko zdałam sobie sprawę, że właśnie udało mi się pozyskać nowego, rzetelnego partnera biznesowego o ogromnym portfolio rozwiązań sieciowych, co oznaczała więcej możliwości w kontaktach z klientami.

Od tamtej pory wdrożyliśmy razem mnóstwo projektów. I jeszcze wiele jest przed nami – zawsze idziemy do przodu i w górę.

Myślę, że największym sukcesem każdego lidera jest posiadanie doskonale skoordynowanego i niezwykle skutecznego zespołu, który funkcjonuje niczym jeden organizm. IPS ID rośnie, ponieważ moi pracownicy nie tylko troszczą się o nasz biznes, lecz także rozwijają się wraz z nim. To daje nam niezbędną stabilizację i pewność jakości naszej pracy, co na pewno przydaje się w rozmowach z klientami.

Uff, to akurat pytanie z kategorii tych łatwiejszych 🙂 Mój dziadek, Juan Antonio Ramirez-Rees, urodził się na południu Hiszpanii w 1917. Jako pilot walczył w hiszpańskiej wojnie domowej oraz na froncie wschodnim II wojny światowej. Po jej zakończeniu zakochał się w mojej babci i resztę życia postanowił spędzić w Rosji (wówczas ZSRR).

Dziadek był świetnym inżynierem projektantem, pracował w biurze projektowym jednej z fabryk, gdzie wynalazł nawet nowe modele obrabiarek. Mogę więc z dumą powiedzieć, że odziedziczyłam po nim coś znacznie więcej, niż tylko nazwisko. To miłość do inżynierii, którą najpierw zaszczepił w moim tacie, a ten zaszczepił ją we mnie.

Dziękuję za miłe słowa! Faktycznie, specjalistyczna wiedza to najlepszy sposób aby zakomunikować rozmówcy, że mówimy tym samym językiem i że rozumiem jego problemy, cele, zadania – i to nie jako manager, lecz jako specjalista. Według mnie pokazanie klientowi od samego początku, że rozumiemy go doskonale, ma kluczowe znaczenie.

No i jak to mówią, „nie szata zdobi człowieka”. Ponieważ działam w biznesie, który wciąż powszechnie uchodzi jeszcze za świat mężczyzn, muszę nieustannie dbać o swój wizerunek osobisty, stale się uczyć i rozwijać swoje umiejętności.

Nie ujęłabym tego w taki sposób. Myślę, że ponad wszystko kocham po prostu znajdowanie odpowiednich rozwiązań. Bardzo lubię sam proces komunikacji z klientami i ten moment, kiedy mogę powiedzieć, że moja firma może przysłużyć się ich biznesowi.

Jeśli mielibyśmy więc tak rozumieć pojęcie „sprzedaży”, to chyba faktycznie coś w tym jest. Mimo to, najwięcej radości sprawia mi obserwowanie efektów implementacji, kiedy mogę na własne oczy zobaczyć, że rozwiązanie jakie zaproponowaliśmy faktycznie działa i że klient jest zadowolony. To bardzo przyjemne uczucie.

Pełna zgoda! I właśnie dlatego moi inżynierowie blisko współpracują z inżynierami systemów Extreme, aby ciągle się uczyć, tworzyć pokazy demo i wspólnie eksperymentować.

W znakomitej większości przypadków pracujemy na rozwiązaniach ExtremeWireless. Nasza firma specjalizuje się w projektowaniu, diagnostyce i implementacji sieci bezprzewodowych i jeśli o mnie chodzi, to w tym obszarze Extreme nie ma sobie równych. Przemyślany design produktów, prosty i przyjazny w obsłudze interfejs, przystępność, funkcjonalność, bezpieczeństwo, niezawodność… W tym małym białym pudełko kryje się tak naprawdę wszystko, czego może sobie życzyć klient.

Nie ulega wątpliwości, że Wi-Fi 6 to prawdziwy technologiczny przełom naszych czasów. Możliwość obsłużenia większej liczby klientów przy zachowaniu wysokich prędkości, koniec z regułą, że najwolniejszy klient wpływa na prędkość pozostałych – to wszystko w znaczący sposób ułatwia tworzenie rozległych sieci bezprzewodowych dużych prędkości.

Co do Wi-Fi 6E, prawdopodobnie jest jeszcze za wcześnie na dywagacje w kontekście Rosji. Jeśli chodzi o naszą legislację, nie sprecyzowano jeszcze jak wykorzystane zostanie dodatkowe pasmo dla sieci bezprzewodowych, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że częstotliwość 6 GHz rozdzielona zostanie pomiędzy sieci Wi-Fi 6E i 5G.

Na ten moment myślę, że większy wpływ na rynek będzie miało pojawienie się i ciągły rozwój technologii chmurowych od Extreme i innych dostawców.

Tak. Po pierwsze dlatego, że koszty związane z pozyskaniem tego typu rozwiązań można wliczyć do kosztów operacyjnych (OPEX) zamiast kwalifikować je jako nakłady inwestycyjne związane z zakupem fizycznego sprzętu (CAPEX), co stanowi finansowo korzystne rozwiązanie, ponieważ zwalnia budżet na dodatkowe inwestycje firm.

Po drugie, produkty oparte na chmurze w znaczący sposób obniżają koszty posiadania rozwiązań po stronie klientów. Nie trzeba już posiadać fizycznego urządzenia, które traci z czasem na wartości, potrzebuje stałego serwisowania i musi być co jakiś czas wymieniane. Jednocześnie funkcjonalność usług w chmurze jest po częstokroć wyższa i łączy możliwości kilku różnych urządzeń.

Last but not least, i prawdopodobnie będzie to najważniejszy argument, ponieważ skalowalność rozwiązań w chmurze jest niemal nieograniczona, zarządzane w ten sposób w żaden sposób sieci nie hamują rozwoju biznesu naszych klientów.

Ponieważ moja firma operuje głównie w sektorze produkcji i magazynów, zwracamy szczególną uwagę na sprzęt który bezpośrednio komunikuje się z sieciami bezprzewodowymi. Dla wielu naszych klientów nieprawidłowo działający terminal danych oznacza niedziałające Wi-Fi, dlatego zawsze stosujemy zintegrowane, dwukierunkowe podejście zarówno w kontekście diagnostyki istniejących, jak i budowy nowych systemów dla naszych klientów.

Zarówno rozwiązania z serii AutoID od Zebry, jak i produkty ExtremeWireless łączą te same korzenie i choć obecnie są rozwijane osobno, to obaj dostawcy inwestują ogromne środki w utrzymanie wysokiej jakości i funkcjonalności produktów oraz innowacje technologiczne.

Przyjemnie sprzedaje się te łatwe do wdrożenia rozwiązania wiedząc, że nie będę musiała się czerwienić ze wstydu, bo system ciągle nawala. Może zabrzmi to nieco zabawnie, ale część moich klientów nie zna nawet haseł do swoich sieci bezprzewodowych zbudowanych na sprzęcie Extreme, ponieważ te systemy… po prostu działają. Myślę, że jest to chyba najlepsza możliwa rekomendacja. 😊

Musisz umieć wsłuchać się w swój zespół, szanować ludzi i ich ciężką pracę i oddanie. To chyba cały sekret. To i może słoik ze słodyczami, który trzymamy w biurze… 😄

Nigdy nie ryzykuję. Zazwyczaj w każdej sytuacji mam plan i się go trzymam. Oceniam ryzyka z wyprzedzeniem i staram się ich unikać, gdy przyjdzie odpowiednia pora. Tak więc hazard nie jest czymś dla mnie, czy to w życiu zawodowym, czy prywatnym.

Nie. Po co psuć sobie te wszystkie świetne chwile, które skrywa przyszłość? 🙂