Robić tak wiele, angażując tak mało. Jak Groupe Jolimont poprawiło kondycję sieci i centrum danych?

Kiedy opat Félicien Bataille wraz z niewielką grupą sióstr kanoniczek Świętego Augustyna zakładali w 1881 roku Szpital Jolimont (oryginalnie znany pod nazwą Institut Notre-Dame de la Compassion), prawdopodobnie nie wyobrażali sobie, jak służba zdrowia będzie wyglądać niemal półtora wieku później. Niewielka lecznica dla starszych i schorowanych oraz rannych górników z pobliskiej kopalni węgla w La Louvière z czasem rozrosła się do takich rozmiarów, że dziś jest największą grupą medyczną w całym Regionie Walońskim.

Grupę Jolimont tworzy sieć ośrodków medycznych działających w prowincjach Hainaut i Brabancji Walońskiej, w których na stałe zatrudnionych jest ponad 5500 lekarzy, pielęgniarek oraz pracowników technicznych i administracyjnych. Organizacja obejmuje szeroki wachlarz usług i instytucji, w tym 6 szpitali wyposażonych łącznie w 1311 łóżek i świadczących monad pół miliona konsultacji medycznych rocznie, 7 domów opieki oferujących 653 miejsca, a także szereg innych placówek

Misja? Wspieranie mieszkańców Walonii na każdym etapie ich życia: od opieki prenatalnej i przyjęcia narodzin, poprzez okres wczesnodziecięcy i możliwość skorzystania z przychodni pediatrycznych, żłobków i świetlic szkolnych, po dorosłe życie i dostęp do lekarzy specjalistów, poradni zdrowia psychicznego i klinik uzależnień, aż po usługi dla seniorów – czy to w domach opieki, domach spokojnej starości czy domach dziennego pobytu.

Gdyby więc opat Bataille i siostry kanoniczki żyli w dzisiejszych czasach, prawdopodobnie zachodziliby w głowę: jakim cudem można zapanować nad tak rozległą organizacją?. Odpowiedź, jak zawsze, tkwi w infrastrukturze IT.

Cała infrastruktura teleinformatyczna jest obecnie zarządzana w jednym, centralnym punkcie w Szpitalu Jolimont. Jej podstawę stanowi nowe, w pełni redundantne centrum danych. Na dzień dzisiejszy dwa szpitale w należące do grupy działają jeszcze w oparciu o własne infrastruktury, jednak w przyszłości mają one zostać podłączone pod wspomniane centrum danych. Pozostałych 35 placówek funkcjonuje już w oparciu o nową sieć Groupe Jolimont.

„Aby odnowić naszą sieć, przełączyliśmy się na technologię Extreme Fabric Connect od Extreme Networks”, wyjaśnia Paul Tassin, specjalista odpowiedzialny za infrastrukturę ICT w Groupe Jolimont. „Dzięki wykorzystaniu fabric, jesteśmy w stanie zarządzać naszą siecią z pomocą niewielkiego zespołu”, dodaje.

Założeniem koncepcji Extreme Fabric Connect jest jak największe uproszczenie zarządzania sieci. „Pozwala nam to między innymi bardzo łatwo rozciągnąć sieć VLAN z jednej lokalizacji na drugą lub zarządzać routingiem poprzez protokoły point-to-point, na poziomie samej sieci. W poprzednim rozwiązaniu tego typu prace musieliśmy zlecać zewnętrznemu partnerowi”, wyjaśnia Paul Tassin.

Po tym, jak wdrożono już rozwiązanie fabric i wymieniono przełączniki rdzeniowe w centrum danych, uwaga wszystkich skupiła się na sieci WLAN. W tym celu Extreme Networks dostarczyło wszystkie niezbędne anteny i kontrolery Wi-Fi. „Całe wdrożenie rozpoczęliśmy od szpitali, obecnie kontynuujemy ten sam proces w domach opieki”, tłumaczy Paul Tassin. „Rola Wi-Fi stale rośnie, także w kontekście połączeń telefonicznych”, dodaje.

Kluczowym dla projektu renowacji sieci okazało się rozwiązanie Extreme Networks XMC (Extreme Management Center). Jak podkreśla Paul Tassin, „narzędzie to pozwoliło nam znacząco uprościć pełne zarządzanie siecią. Funkcjonalny zasięg platformy XMC jest niezwykle szeroki. Umożliwia nam to także zarządzanie naszymi przełącznikami.”

Co więcej, rozwiązanie to wprowadza tak dużo automatyzacji, jak to tylko możliwe. „XMC umożliwia pełną autokonfigurację użytkowników i ich urządzeń podłączonych do sieci, zarówno przez kabel, jak i Wi-Fi. W ten sposób zyskaliśmy sieć, która jest samodzielna”, dodaje Paul Tassin. Kluczową rolę w tej integracji odegrał partner Extreme – firma Prodata Systems, która nadzorowała proces implementacji rozwiązania.

Obecnie Groupe Jolimont w ramach swojej sieci korzysta z około 1500 punktów dostępowych WLAN, automatycznie pokrywających różne switche. „Rozwiązanie pozwoliło nam podłączyć już szpital w Mons pod platformę XMC, aczkolwiek ta lokalizacja korzysta jeszcze z dotychczasowej platformy sieciowej.”

Największa korzyść, jaką odczuwa zespół IT grupy Jolimont, to właśnie owa integracja i automatyzacja (jak również oszczędności, które z nich wynikają). „Przykładowo, kiedy szpital przyjmuje pacjenta, system zapisuje ile dni dana osoba spędzi w danym miejscu. Dzięki integracji, XMC automatycznie wie, w jakich dniach pacjent powinien mieć dostęp do szpitalnej sieci Wi-Fi. Nie wymaga to już od nas żadnej ręcznej konfiguracji”, wyjaśnia Paul Tassin.

Równie ważne jest oczywiście bezpieczeństwo dostępu do sieci, zarówno tej przewodowej, jak też Wi-Fi. Aby należycie uporządkować i zabezpieczyć ów dostęp, zespół Groupe Jolimont zdecydował się wykorzystać narzędzie Extreme Network Access Control (NAC). Rozwiązanie to gwarantuje bezproblemowy i bezpieczny dostęp do sieci przy ograniczonym wykorzystaniu zasobów.

Najważniejszym kryterium oceny sieci, którym na koniec dnia kieruje się każde centrum medyczne czy szpital, jest jej dostępność. To bardzo prosty fakt. Jeśli dana usługa czy aplikacja przestaje działać, może to mieć bardzo poważne konsekwencje. Mówiąc wprost – szwankująca sieć dosłownie może być kwestią życia lub śmierci.

Wszystkie oszczędności, które udaje się uzyskać dzięki technologiom Extreme, pozwalają zespołowi IT skupić się w pełni na swoich głównych zadaniach. „Użytkownicy – lekarze, pielęgniarze, pacjenci – nie dostrzegają wszystkich niuansów związanych z siecią”, tłumaczy Paul Tassin. „Interesuje ich wyłącznie to, aby aplikacje działały sprawnie. W tym kontekście dostępność sieci jest tak naprawdę jedynym kryterium. Dlatego nasza sieć musiała być w pełni redundantna, a jednocześnie wydajna, stabilna i bezpieczna. Co więcej, chcieliśmy zapewnić ten sam, wysoki poziom dostarczanych usług we wszystkich naszych lokalizacjach. To, że nam się to udało – i to przy niedużym obsadzeniu naszego zespołu – jest dla nas największą korzyścią, jaką oferuje nam Extreme”, dodaje.

Zgodnie z planem rozwoju grupy, w ciągu najbliższych kilku lat powstaną 3 kolejne szpitale – w La Louvière, Mons oraz Nivelles. „Oczywiście nowe inwestycje będą miały znaczący wpływ na naszą sieć. Jednak dzięki połączonemu wsparciu Extreme Networks i Prodata Systems, już dziś mamy w rękach rozwiązanie, które jest odporne na przyszłość”, podsumowuje Paul Tassin.

Środowisko robocze: 35 lokalizacji