Koncepcja Digital Twin, którą w latach 60. zapoczątkowali inżynierowie NASA, znalazła wiele wartościowych zastosowań, w tym od stosunkowo niedawna również w sieciach komputerowych. Zobaczmy, jak ta „kosmiczna” technologia powoli urzeczywistnia marzenie wielu zespołów operacji sieciowych, czyli autonomiczne sieci IT!
Pytanie: jak z poziomu ziemi zdiagnozować i rozwiązać problem z fizycznym sprzętem znajdującym się… w przestrzeni kosmicznej? To dość proste: budując wcześniej model będący jego dokładną, działającą w czasie rzeczywistym repliką!
Zanim termin „digital twin” w ogóle wszedł do oficjalnego obiegu, przyjmuje się że pierwszym przykładem wykorzystania tej koncepcji była misja ratunkowa ściągnięcia na Ziemię załogi Apollo 13. W kwietniu 1970 roku nikt nie mógł przewidzieć, że eksplozja zbiornika z tlenem w początkowej fazie misji nie tylko uniemożliwi lądowanie na Księżycu, lecz spowoduje wręcz rozpoczęcie walki o życie astronautów. Co gorsza, wszelkie problemy techniczne musiały być rozwiązywane z powierzchni Ziemi, ponad 300 000 kilometrów od celu…
Aby sprowadzić z powrotem załogę statku, inżynierowie NASA stworzyli fizyczny duplikat systemów pokładowych, który odpowiadał warunkom panującym na uszkodzonym statku. Umożliwiło to zasymulowanie różnych scenariuszy i sprawdzenie możliwych rozwiązań przed podjęciem konkretnych działań. Symulator nie był „cyfrowym bliźniakiem” sensu stricto, aczkolwiek sam sposób, w jaki centrum kontroli misji podeszło do rozwiązania problemu, stworzył pierwszy w historii przypadek użycia koncepcji digital twin, która współcześnie wykorzystywana jest w wielu obszarach i płaszczyznach. Dziś możemy cyfrowo „odtworzyć” ludzkie serce, zakład produkcyjny, a nawet… firmową sieć komputerową.
Digital Twin w branży sieciowej – coś więcej, niż prosty emulator
Wraz z postępującym rozwojem technologii digital twin, znacząco rośnie też jej rola w obszarze sieci IT. Eksperci i analitycy rynku spodziewają się wręcz, że stanie się ona kluczowym elementem przyszłych systemów, usprawniając projektowanie, budowanie, utrzymanie i optymalizację sieci, a także zwiększając ich inteligencję oraz stopień automatyzacji.
Powyższe scenariusze są możliwe, ponieważ w przypadku sieci IT możliwości „cyfrowych bliźniaków” znacznie wykraczają poza zwykłe odtworzenie fizycznej infrastruktury w środowisku wirtualnym – coś, z czym doskonale potrafią sobie poradzić graficzne emulatory sieci, takie jak np. GNS3. Umożliwiając kompleksowe modelowanie sieci, użytkowników, urządzeń i aplikacji, począwszy od klientów na brzegu aż do poziomu chmury, technologie tego typu pozwalają w pełni odtworzyć doświadczenia użytkowników i umiejscowić je w kontekście konkretnych potrzeb i wymagań danej organizacji czy biznesu.
Gdzie leżą korzyści?
Korzyści płynące z implementacji technologii digital twin w obszarze sieci są dwustronne.
Po pierwsze, zmienia się sposób, w jaki działają sami dostawcy sprzętu sieciowego. Dzięki szerszym możliwościom wczesnego wykrywania ewentualnych błędów i dopracowywania tworzonych rozwiązań, dużemu usprawnieniu ulega cały proces rozwoju i wprowadzania nowych produktów na rynek. Technologie digital twin pozwalają też znacząco poprawić doświadczenia klientów. Nowe modele zakupowe typu „wypróbuj i kup”, szkolenie pracowników IT na systemach, które stanowią dokładne odzwierciedlenie przyszłego rozwiązania, analiza i ocena doświadczeń użytkowników przed sprzedażą i wdrożeniem, lepiej skonstruowane umowy SLA… to tylko kilka przykładów możliwości, dzięki którym firmy i organizacje mogą mieć większą pewność co do swoich inwestycji.
Co jednak najistotniejsze z punktu widzenia firm i organizacji – koncepcja „cyfrowych bliźniaków” rewolucjonizuje sposób zarządzania wszelkimi zmianami w sieci. Możliwość walidacji zaktualizowanych konfiguracji lub testowego uruchomienia nowych aplikacji i urządzeń przed samą implementacją, w połączeniu ze sztuczną inteligencją i uczeniem maszynowym w postaci rekomendacji optymalizacji oraz bieżącej weryfikacji wcześniejszych przewidywań, kryje w sobie ogromny potencjał, jeśli chodzi o wydajność operacji sieciowych i lepsze doświadczenia użytkowników.
Przecieramy szlak z ExtremeCloud CoPilot
Dla dostawców rozwiązań sieciowych takich jak Extreme Networks, ambitny cel w postaci autonomicznych sieci IT wymaga nie tylko integracji różnych technologii AI/ML, lecz także wykorzystania koncepcji digital twin jako kluczowego elementu leżącego u podstaw nowych rozwiązań. W tym obszarze jesteśmy prawdziwymi pionierami – konkretnie mowa o ExtremeCloud IQ CoPilot, czyli pierwszym na rynku rozwiązaniu sieciowym z funkcją digital twin.
Narzędzie m.in. ułatwia przygotowanie, konfigurację i uruchamianie przełączników oraz punktów dostępowych z poziomu chmury poprzez uprzednie stworzenie ich wirtualnej kopii, co pozwala oszczędzić tygodnie lub nawet miesiące pracy i zapewnić płynną aktualizację/wymianę sprzętu. Z pomocą ExtremeCloud IQ CoPilot, administrator sieci może swobodnie operować cyfrową kopią danego urządzenia sieciowego, a także zapoznać się z różnymi konfiguracjami i działaniem systemów operacyjnych – i to bez wstawania z kanapy i opłacania kosztownego laboratorium.
Technologie sieciowe przyszłości
Era autonomicznych sieci IT zbliża się wielkimi krokami – uważamy, podobnie jak kilku innych liderów i ekspertów branży – że rozwiązania tego typu wejdą do powszechnego użycia jeszcze przed rokiem 2030. Aby zaprezentować, w jaki sposób technologia digital twin zrewolucjonizuje doświadczenia użytkowników, operacje biznesowe oraz rozwój nowych rozwiązań, niezależnie od branży, Extreme Networks nawiązało strategiczną współpracę z Living Tomorrow Innovation Campus – zlokalizowaną na przedmieściach Brukseli, największą stałą wystawą technologii na świecie, obejmującą nowe centrum ekspozycyjne o powierzchni 10 000 metrów kwadratowych. Więcej informacji na ten temat znajdziecie w tym wpisie.