Czy Wi-Fi pozostanie rozwiązaniem pierwszego wyboru w kontekście sieci bezprzewodowych? Jaką rolę w powrocie do normalności odegrają nowe technologie? Jakie wyzwania dla bezpieczeństwa IT niesie przyszłość? Zapytaliśmy czołowe umysły Extreme o to, co ich zdaniem rok 2021 przyniesie branży sieciowej i użytkownikom. Oto, co mieli nam do powiedzenia!
Perry Correll, Director of Product Marketing & Competitive Intelligence
2021 powinien ostatecznie zakończyć dyskusję pt. „Wi-Fi kontra 5G”, ponieważ do głosu w końcu dojdzie bardziej rozsądne podejście. Arystotelesowskie twierdzenie „całość to więcej, niż suma jej składników” doskonale oddaje wartość i komplementarność obu technologii bezprzewodowych, które dzięki wspólnemu uzupełnianiu się są w stanie dostarczać usługi na szeroką skalę.
Technologia Ultra-Wide Band powinna wzmocnić swoją pozycję głównego „pomagiera” Wi-Fi, wypierając z tej roli Bluetooth Low Energy czy inne sieci radiowe krótkiego zasięgu. UWB zapewnia większą dokładność usług lokalizacyjnych, choć na tym zalety się nie kończą. Technologia umożliwia bezdotykowy dostęp, możliwość płatności zbliżeniowych czy wszelkie formy bezstykowej wymiany danych na bliską odległość.
David Coleman, Director of Product Marketing
Choć na rynku pojawiać się będą kolejni pretendenci do tronu, pozycja Wi-Fi w 2021 pozostanie niezachwiana. Wi-Fi stało się integralną częścią naszego codziennego życia, jak i kultury komunikacyjnej na całym świecie. 15 miliardów urządzeń, których zresztą przybywa z każdym dniem, o czymś świadczy!
Wraz z udostępnieniem widma radiowego 1200 MHz w paśmie 6 GHz, coraz częściej obserwować będziemy wykorzystanie kanałów 80 MHz. To z kolei powinno zaowocować rozwojem rozwiązań wymagających dużej przepustowości. 2021 będzie więc czasem prawdziwego renesansu dla zastosowań Rzeczywistości Wirtualnej (VR) i Rzeczywistości Rozszerzonej (AR) w obrębie Wi-Fi.
Ed Koehler, Distinguished Principal Engineer
Kiedy ktoś mówi o tożsamości, większość ekspertów automatycznie myśli o kontroli dostępu do sieci (NAC). Jednak dla kogoś spoza branży, pierwszą myślą bywa na przykład prawo jazdy lub paszport. Niewątpliwie na całym świecie będziemy obserwować rozwój „tożsamości cyfrowej”. Rozbicie koncepcji tożsamości na poszczególne składniki, takie jak tożsamość samego użytkownika, rodzaj urządzenia czy dana aplikacja lub usługa, sprzyjać będzie zwiększaniu bezpieczeństwa sieci i użytkownika. To wpłynie bardzo mocno na rozwój środowisk sieciowych typu „Zero Trust”
Jeevan Patil, Senior Director of Product Management
Trend pracy z dowolnego miejsca będzie obecny także po zażegnaniu pandemii, co w pewnym sensie „spłaszczy” nasz świat. Pracownicy dalej będą korzystać z elastyczności, dzięki której mogą pracować gdzie chcą – np. w domu u rodziców, w pokoju hotelu czy w restauracji, jednocześnie oczekując tej samej jakości połączenia i bezpieczeństwa, co w sieci kampusowej. Owa potrzeba zarządzania wieloma lokalizacjami rozproszonymi powinna przyspieszyć decyzje o wykorzystaniu rozwiązań chmurowych.
Dynamicznie rosnąca potrzeba bezpieczeństwa i ochrony danych osobowych wpłynie bezpośrednio na kształt środowisk typu Cloud. Wraz z ekspansją sieci zarządzanych w chmurze, znaczenia nabierze możliwość podejmowania optymalnych decyzji w oparciu o analizę danych. Dane dotyczące użytkowników, struktury sieci czy odbywającego się w niej ruchu należy traktować jako dane tajne i otoczyć je wysokim stopniem ochrony. Trwałość i prywatność danych oraz bezpieczeństwo sieci to zagadnienia, które w 2021 znajdować się będą na świeczniku.
Joerg Bonarius, Senior Product Marketing Manager
Aby zapewnić niezawodne dostarczanie aplikacji, dostawcy usług muszą wywierać ciągłą presję na swoich zespołach IT. Coraz więcej mocy obliczeniowej na brzegu sieci oznacza, że szybkość uruchamiania kolejnych kontenerów przewyższa możliwości sprawnego zarządzania nimi. Dzięki odpowiednim narzędziom do zarządzania można zautomatyzować cały proces wdrażania i rozwiązywania problemów. Kiedy dane telemetryczne są „porozrzucane” po różnorodnych komponentach serwerowych, zachodzi potrzeba ich szybkiego przetworzenia. Pomóc w tym może uczenie maszynowe, które dzięki orkiestracji danych umożliwia realizację skalowanych i predyktywnych operacji w obrębie rożnych obszarów. W wyniku połączenia uczenia maszynowego oraz monitoringu sieci w czasie rzeczywistym otrzymujemy zautomatyzowane rozwiązanie do dostarczania, tworzenia instancji i konfigurowania funkcji sieci fizycznych i wirtualnych.
Mike Leibovitz, Head of Americas, Office of CTO
Co śmielsze artykuły obwieszczające śmierć sprzedaży w lokalizacjach fizycznych są przesadnie uproszczone i – jak pokaże 2021 – mocno nietrafione. „Tradycyjne” sklepy nigdzie się nie wybierają, uważam wręcz, że wraz z pojawieniem się szczepionek obserwować będziemy wzmożony ruch klientów pragnących powrotu do normalności. Nie oznacza to bynajmniej, że sklepy nie przejdą istotnych zmian. Technologie i usługi rozszerzone, jakie sieci handlowe uruchomiły w trakcie pandemii, takie jak odbiór zamówienia z samochodu, kup-online-odbierz-w-punkcie, automatyka i robotyka czy AR/VR – to wszystko pozostanie z nami nawet po pokonaniu wirusa, tworząc nowocześniejsze, cyfrowe i bardziej elastyczne środowisko zakupowe dla klientów.
COVID-19 zamienił lata stopniowej transformacji cyfrowej w kwestię miesięcy, skazując większość pracowników na zdalne środowiska pracy. Wraz z końcem 2020, firmy na całym świecie powoli przymierzają się do powrotu do biur. Bezpieczne wejście do budynków będzie najważniejszym z priorytetów kadry menedżerskiej najwyższego szczebla w przyszłym roku. I nie mówimy tu o płynach do dezynfekcji czy odpowiednich odstępach między biurkami. Fundamentem nowej rzeczywistości będą technologie umożliwiające kluczowe zadania, takie jak mierzenie temperatury czy usługi lokalizacyjne. Organizacje, które inwestują w sieci, IoT i chmurę, przejdą ten proces płynnie. Ci, którzy tego nie robią, prawdopodobnie w dalszym ciągu będą zmuszeni do pracy zdalnej.